Zespół potwierdził zgon

Zespół Nawalnego potwierdza śmierć: “Został zamordowany”

Nachrichten
17.02.2024 12:07

Po śmierci kremlowskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego, jego ciało wydaje się być na razie nie do odnalezienia. Matka i prawnik Nawalnego nie byli w stanie znaleźć żadnych śladów jego ciała w kostnicy, w której miał się znajdować. "To oczywiste, że kłamią" - powiedziała rzeczniczka Nawalnego, Kira Yarmysh, odnosząc się do rosyjskich władz.

Wcześniej potwierdziła ona śmierć kremlowskiego opozycjonisty. Jego matka została poinformowana, że zmarł w piątek, 16 lutego, o godzinie 14:17, wyjaśniła na Platformie X. "Aleksiej Nawalny został zamordowany", napisała również. Pracownik kolonii karnej powiedział, że jego ciało znajduje się teraz w północnosyberyjskim mieście Salechard, gdzie przeprowadzane są "badania". Yarmysh zażądała natychmiastowego przekazania ciała rodzinie Navalnego.

Matka i prawnik pojechali tam
Rosyjska gazeta "Nowaja Gazieta" poinformowała, że matka Nawalnego, Ludmiła Nawalna, udała się do Salechardu wraz z jednym z prawników syna. Nawalny został skazany na ponad 30 lat więzienia. Ostatnio był więziony w obozie karnym "Polarny Wilk" w pobliżu miejscowości Charp w Jamalsko-Nienieckim Okręgu Autonomicznym w północnej Rosji.

Bez śladu ciała
W kostnicy w mieście Salechard, prawie 50 kilometrów od obozu więziennego Charp, jego matka i prawnik nie byli w stanie znaleźć żadnych śladów ciała Nawalnego, poinformowała rzeczniczka Yarmysh. W rezultacie matka początkowo nie była w stanie zidentyfikować ciała.

Kostnica była zamknięta, a prawnik nie był w stanie uzyskać satysfakcjonującej odpowiedzi za pośrednictwem numeru telefonu kontaktowego umieszczonego przy wejściu. "Powiedziano mu, że był już siódmym dzwoniącym tego dnia" - napisał Jarmysch. "A ciała Aleksieja nie ma z nimi w kostnicy".

Zitat Icon

Oni dosłownie kłamią za każdym razem, każą nam biegać w kółko i zacierać ślady.

Kira Jarmysch, Sprecherin von Alexej Nawalny

Inny prawnik Nawalnego, który skontaktował się z komisją śledczą w Salechardzie, został poinformowany, że "przyczyna śmierci Aleksieja nie została jeszcze ustalona" i że przeprowadzono nowe badanie tkanki. Według Kiry Jarmysch, wyniki powinny być znane w przyszłym tygodniu.

Komisja oświadczyła, że ciało zostanie przekazane dopiero po zakończeniu śledztwa. "To oczywiste, że kłamią i robią wszystko, co w ich mocy, aby uniknąć konieczności przekazania ciała", napisała na X. Prawnicy zostali dopiero poinformowani o zakończeniu śledztwa.

"Rosyjski bełkot jest nie na miejscu"
W międzyczasie minister spraw zagranicznych Alexander Schallenberg (ÖVP) odmówił skrytykowania reakcji moskiewskiego rządu na śmierć Nawalnego. Ci, którzy byli najbardziej zdenerwowani w piątek, powinni zachowywać się najspokojniej, powiedział Schallenberg w sobotę na marginesie Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. "Rosyjskie dąsanie się jest tutaj nie na miejscu", powiedział w odpowiedzi na protest rosyjskiej ambasady przeciwko komentarzowi prezydenta federalnego Alexandra Van der Bellena.

Schallenberg na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa
Schallenberg na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa(Bild: APA/BMEIA/MICHAEL GRUBER)

W swojej natychmiastowej reakcji na X, Van der Bellen mówił o "Władimirze Putinie i jego morderczym reżimie". Rosyjska ambasada w Wiedniu odpowiedziała notą protestacyjną do Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Schallenberg powiedział, że nie bierze udziału w teoriach spiskowych. Jednocześnie wyjaśnił: "Wiemy, że został zaatakowany trucizną, że został wysłany do gułagu". W przeciwieństwie do wielu międzynarodowych polityków, Schallenberg unikał bezpośredniego obwiniania Moskwy po śmierci Nawalnego, ale wezwał do pełnego śledztwa w sprawie okoliczności jego śmierci.

Demonstracja przed ambasadą Rosji w Wiedniu
W wielu europejskich miastach, w tym w Wiedniu, ludzie demonstrowali przed odpowiednimi ambasadami Rosji i nazywali przywódcę Kremla Władimira Putina mordercą. Pomimo aresztowań i nacisków ze strony władz, publiczne wyrazy sympatii dla Nawalnego trwały również w Rosji. Według informacji od działaczy na rzecz praw człowieka, w całym kraju aresztowano już ponad 200 osób.

Aleksiej Nawalny, który zmarł w piątek, podczas jednej z wielu rozpraw sądowych w zeszłym roku
Aleksiej Nawalny, który zmarł w piątek, podczas jednej z wielu rozpraw sądowych w zeszłym roku(Bild: ASSOCIATED PRESS)
"Nie zabity, ale zamordowany" - napisano na plakacie tej Rosjanki.
"Nie zabity, ale zamordowany" - napisano na plakacie tej Rosjanki.(Bild: AP)
Policja aresztuje mężczyznę, który chciał złożyć kwiaty dla Nawalnego w Petersburgu.
Policja aresztuje mężczyznę, który chciał złożyć kwiaty dla Nawalnego w Petersburgu.(Bild: ASSOCIATED PRESS)

W Moskwie i innych miastach mężczyźni w cywilnych ubraniach lub pracownicy oczyszczania miasta spontanicznie oczyszczali pomniki wzniesione dla 47-latka, który zmarł w areszcie w regionie polarnym w niewyjaśnionych okolicznościach. Wrzucali kwiaty do worków na śmieci, zbierali znicze i zdjęcia. Media w wielu częściach Rosji donosiły w sobotę, że wciąż składano świeże kwiaty, zapalano znicze i umieszczano zdjęcia upamiętniające Nawalnego.

"Wielki strach przed martwym człowiekiem"
"Jak wielki jest strach aparatu władzy przed martwym człowiekiem, skoro nawet złożenie kwiatów ku jego pamięci jest uważane za przestępstwo" - napisał w sobotę na Telegramie rosyjski laureat Pokojowej Nagrody Nobla i założyciel antykremlowskiej gazety "Nowaja Gazieta", Dmitrij Muratow.

Loading...
00:00 / 00:00
Abspielen
Schließen
Aufklappen
kein Artikelbild
Loading...
Vorige 10 Sekunden
Zum Vorigen Wechseln
Abspielen
Zum Nächsten Wechseln
Nächste 10 Sekunden
00:00
00:00
1.0x Geschwindigkeit
Loading
Kommentare

Da dieser Artikel älter als 18 Monate ist, ist zum jetzigen Zeitpunkt kein Kommentieren mehr möglich.

Wir laden Sie ein, bei einer aktuelleren themenrelevanten Story mitzudiskutieren: Themenübersicht.

Bei Fragen können Sie sich gern an das Community-Team per Mail an forum@krone.at wenden.

Kostenlose Spiele
Vorteilswelt