Pomimo zagrożenia życia

Wędrowcy po prostu wspinają się na bariery

Nachrichten
23.02.2024 10:00

Chociaż istnieje poważne zagrożenie życia spowodowane przez spadające drzewa lub skały w popularnych obszarach turystycznych, rekreacyjni turyści po prostu wspinają się lub usuwają bariery. Aby uniknąć niebezpiecznych sytuacji, prace leśne muszą być wielokrotnie przerywane. Teraz nadszedł czas, aby to zgłosić!

Strażnik leśny Thomas Roiß jest wściekły: wędrowcy raz po raz ignorują ograniczony obszar leśny w dolinie Pesenbachtal w Górnej Austrii w Feldkirchen/D., mimo że istnieje zagrożenie życia ze strony spadających drzew lub skał. Od połowy grudnia trwają prace na pełnych obrotach, aby ponownie udostępnić popularny obszar turystyczny po zniszczeniach spowodowanych przez wiatr i śnieg, ale prace muszą być przerywane co najmniej raz dziennie.

Zamknięcia są po prostu ignorowane
Powód: sportowcy rekreacyjni wspinają się na barierki lub po prostu odsuwają je na bok. "Musimy wtedy natychmiast przerwać pracę, zejść ze stromego terenu do wędrowców i przegonić ich", wyjaśnia Roiß.

"Leniwe" wymówki
Przyłapani nie zawsze reagują ze zrozumieniem, a pracownicy leśni są często wyśmiewani: "Przyjechaliśmy z tak daleka, nie chcieliśmy po prostu wracać"; "Nie jestem stąd, nie wiedziałem" lub "I tak nie pracujesz, bo nic nie słyszysz" to wymówki.

Zitat Icon

Kiedy kłoda wyślizguje się z liny, spada na drogę z ciężarem 2000 kilogramów.

Thomas Roiß vom Forstschutz

Zagrożenie życia dla ignorantów
Roiß uważa, że wędrowcy są całkowicie nieświadomi niebezpieczeństw. "Jeśli kłoda wyślizgnie się z liny, spadnie na ścieżkę z ciężarem 2000 kilogramów. Zdarzały się również skały, które były tak ciężkie, że nie mogłem ich nawet podnieść dźwigiem" - mówi.

Niestety nic nowego
Niestety, osoby, których nie da się nauczyć, nie są dla niego niczym nowym: "To zdarza się cały czas. Dwa lata temu ktoś objechał szlaban swoim samochodem. Chciał nawet uruchomić ciągnik, który zaparkowaliśmy na drodze i odjechać, aby móc przejechać" - wspomina pracownik leśny.

Teraz jest to zgłaszane
Osoby odpowiedzialne w dolinie Pesenbach w końcu mają dość: każde naruszenie blokady drogi będzie zgłaszane na policję. Trudno oszacować, jak długo potrwają tam prace. Faktem jest, że tylko geolodzy zdecydują o ostatecznym zezwoleniu.

Loading...
00:00 / 00:00
Abspielen
Schließen
Aufklappen
kein Artikelbild
Loading...
Vorige 10 Sekunden
Zum Vorigen Wechseln
Abspielen
Zum Nächsten Wechseln
Nächste 10 Sekunden
00:00
00:00
1.0x Geschwindigkeit
Loading
Kommentare

Da dieser Artikel älter als 18 Monate ist, ist zum jetzigen Zeitpunkt kein Kommentieren mehr möglich.

Wir laden Sie ein, bei einer aktuelleren themenrelevanten Story mitzudiskutieren: Themenübersicht.

Bei Fragen können Sie sich gern an das Community-Team per Mail an forum@krone.at wenden.

Kostenlose Spiele
Vorteilswelt