Więzienie Stein
Dwukrotny zabójca skarży się na nękanie w więzieniu
W 2016 r. zirytowany mężczyzna z rodziny zabił emerytowaną parę w Leonding (Górna Austria), ponieważ był niemal nieustannie nękany przez swoich sąsiadów. Za kratkami, mężczyzna, który był całkowicie bez winy, aż do momentu popełnienia przestępstwa, podwójnego zabójstwa, był traktowany w dziwny sposób, na przykład umieszczany z palaczami jako osoba niepaląca.
Było to podwójne zabójstwo, w którym litowano się tylko nad sprawcą. W lutym 2016 r. niezawiniony mężczyzna (wówczas 41 lat) zadźgał żelaznym prętem małżeństwo (ona 72 lata, on 74 lata) w Leonding po długotrwałym sporze sąsiedzkim. Oboje zmarli w szpitalu.
Sąsiedzi zbierali pieniądze na proces
Para wcześniej skatowała na śmierć sąsiada i jego młodą rodzinę. Z donosami, skargami i obelgami. Przed procesem inni sąsiedzi zebrali dla niego pieniądze. Burmistrz gminy w Wachau, gdzie zabita para miała drugi dom, powiedział nawet sucho przed kamerą telewizyjną: "Żal nam tylko mordercy".
Sąd Najwyższy zwiększył wyrok o dwa lata
Podwójny morderca otrzymał najpierw siedem, a następnie dziewięć lat więzienia od Sądu Najwyższego w Linzu. Najpierw odbywał karę w więzieniu Garsten. Następnie "wzorowy więzień", według jego prawnika Andreasa Mauharta, został przeniesiony do Linz w zupełnie nietypowej operacji nocnej i mglistej, a tam do podziemnego skrzydła więzienia, gdzie nie było ulgi.
Surowy niepalący został wysłany do uzależnionych od nikotyny
Sześć miesięcy później podwójnie martwy został ponownie przeniesiony, tym razem do "ciężkich chłopców" w więzieniu Stein (Dolna Austria). I tam rozpoczęła się - jak zgodnie twierdzą jego matka i obrońca Mauhart - "ścieżka cierpienia". Początkowo surowy niepalący został przeniesiony do wspólnej celi z samymi palaczami, a następnie, po złożeniu skargi, do celi dla chorych na zapalenie wątroby.
Oskarżenie o opór
"Pacjent golił się tam, gdzie myto naczynia. Nic dziwnego, że mój klient chciał się stamtąd wydostać" - mówi Mauhart. Ostatecznie skazany został wysłany do nowej celi, ale ponownie do palacza łańcuchowego. Kiedy odmówił i powiedział, że trzeba będzie użyć siły, aby go tam umieścić, strażnik więzienny złożył skargę za stawianie oporu przy aresztowaniu. Pierwszy dzień procesu został odroczony w celu przesłuchania świadka. "Cała sprawa jest niedorzeczna" - powiedział obrońca Mauhart.
"Mój klient ma 1,70 metra wzrostu, a strażnik więzienny dwa metry. Jeśli takie oskarżenie przejdzie, mój klient będzie leżał na podłodze co tydzień i zostanie oskarżony".
Verteidiger Andreas Mauhart
Druga runda w piątek
Nawiasem mówiąc, drugi zaangażowany strażnik więzienny stwierdził podczas postępowania, że nie zauważył niczego podobnego, według Mauharta. Druga runda odbędzie się w piątek w Sądzie Okręgowym w Krems. Zabójca powinien zostać zwolniony w sierpniu.
Więzienie Stein nie chce podawać żadnych danych osobowych, ale zapewnia, że różne wrażliwości więźniów - takie jak narodowość, język czy religia - są zawsze brane pod uwagę przy ich zakwaterowaniu.







Kommentare
Da dieser Artikel älter als 18 Monate ist, ist zum jetzigen Zeitpunkt kein Kommentieren mehr möglich.
Wir laden Sie ein, bei einer aktuelleren themenrelevanten Story mitzudiskutieren: Themenübersicht.
Bei Fragen können Sie sich gern an das Community-Team per Mail an forum@krone.at wenden.