Na Placu Świętego Szczepana
5000 świec w geście solidarności z ukraińskimi dziećmi
Około godziny 17:00 w czwartek setki ludzi zebrały się na Placu Świętego Szczepana w Wiedniu, aby zapalić morze świateł w geście solidarności z ukraińskimi dziećmi. Wiec został zorganizowany pod hasłem "728 dni wojny na Ukrainie".
O godzinie 17:00 na Placu Świętego Szczepana zapłonęło 5000 świec ułożonych w kształt serca. Morze świateł w geście solidarności z dziećmi na Ukrainie. W sobotę przypada druga rocznica rosyjskiej wojny agresji na Ukrainie.
Trudno powiedzieć, ile osób wzięło udział w wydarzeniu ze względu na wahania. Według przybliżonych szacunków funkcjonariuszy policji liczba ta wyniosła 300.
Obecnie 17,6 miliona osób na Ukrainie jest zależnych od pomocy humanitarnej.
Klaus Schwertner, Caritas-Direktor
Klaus Schwertner, szef Caritas, był również na miejscu i opisał rolę Caritas w strefie działań wojennych. Sam był tam pod koniec ubiegłego roku i rozmawiał z poszkodowanymi. "Obecnie 17,6 miliona ludzi na Ukrainie jest zależnych od pomocy humanitarnej. To dramatyczna liczba" - powiedział Schwertner.
Ukraińcy w strefie działań wojennych są codziennie uzależnieni od dystrybucji żywności i paczek higienicznych. W punktach dystrybucji Caritas można znaleźć w szczególności osoby starsze i rodziny z dziećmi. "Jako Caritas staramy się wspierać grupy szczególnie wrażliwe" - mówi szef Caritas.
Dotarliśmy do czterech milionów ludzi
Pomimo całego dramatu, są też dobre wieści: "Do tej pory dotarliśmy już do czterech milionów ludzi za pośrednictwem samej sieci Caritas i dzięki darowiznom z Austrii. Ta pomoc daje nadzieję w tych trudnych dniach". Od wybuchu wojny na Ukrainę dostarczono 500 ton pomocy od Caritas Austria.
Ataki na Ukrainie ponownie nasiliły się w ostatnich dniach. Do tej pory odnotowano ponad 37 000 alarmów lotniczych. W najlepszym przypadku jest to terror psychologiczny, ale w najgorszym oznacza zniszczenia, obrażenia, śmierć, ból i cierpienie, jak mówi Schwertner.











Kommentare
Da dieser Artikel älter als 18 Monate ist, ist zum jetzigen Zeitpunkt kein Kommentieren mehr möglich.
Wir laden Sie ein, bei einer aktuelleren themenrelevanten Story mitzudiskutieren: Themenübersicht.
Bei Fragen können Sie sich gern an das Community-Team per Mail an forum@krone.at wenden.