Śmierć na imprezowej wyspie
Tajlandia: Zmarły DJ z Górnej Austrii, przyjaciel aresztowany
Po tym, jak DJ z Austrii został zabity dwa dni temu na tajskiej wyspie imprezowej Koh Phangan, tożsamość zamordowanego mężczyzny jest już znana. Jest nim 42-letni mężczyzna z okolic Linzu. O popełnienie przestępstwa podejrzany jest przyjaciel muzyka, który miał uderzyć go metalowym przedmiotem po kłótni.
42-letni Max H. mieszkał w Tajlandii od około siedmiu lat i pracował tam jako DJ. Według doniesień z Tajlandii, został znaleziony martwy dwa dni temu na ulicy w pobliżu swojego domu.
Przyjaciel podejrzany o zbrodnię
Ciało miało poważne obrażenia głowy i twarzy. Według lokalnych mediów, przyjaciel DJ-a, 37-letni Marokańczyk, przyznał się już do pobicia go na śmierć stalowym przedmiotem po kłótni.
Według siostry zamordowanego mężczyzny, oboje świętowali wcześniej imprezę z około ośmioma innymi osobami. Podejrzany częściowo przyznał się do winy.
Żal jest wielki
Podczas gdy śledztwo na miejscu zdarzenia wciąż trwa, krewni, przyjaciele i byli koledzy opłakują 42-latka w mediach społecznościowych.










Kommentare
Da dieser Artikel älter als 18 Monate ist, ist zum jetzigen Zeitpunkt kein Kommentieren mehr möglich.
Wir laden Sie ein, bei einer aktuelleren themenrelevanten Story mitzudiskutieren: Themenübersicht.
Bei Fragen können Sie sich gern an das Community-Team per Mail an forum@krone.at wenden.