Podążając za niemieckim modelem
Zamiast gotówki, osoby ubiegające się o azyl w Niemczech mają od lata otrzymywać kartę płatniczą. Zapobiegnie to niewłaściwemu wykorzystaniu pieniędzy na podstawowe potrzeby i ich transferowi za granicę. ÖVP flirtuje teraz z tym pomysłem i chce również wprowadzić kartę płatniczą w Austrii.
Kanclerz federalny i lider ÖVP Karl Nehammer od pewnego czasu wzywa do tego, by osoby ubiegające się o azyl w Austrii otrzymywały świadczenia rzeczowe zamiast gotówki. W jego niedawno przedstawionym "Planie dla Austrii", bony rzeczowe lub karty zamiast gotówki są również omawiane w kilku rozdziałach. Horyzont czasowy dla tego, podobnie jak dla wszystkich środków w planie, to rok 2030.
Karner chce przedstawić plan do czerwca
Minister spraw wewnętrznych Gerhard Karner (ÖVP) chce wcześniej wprowadzić system kart dla osób ubiegających się o azyl, oparty na modelu niemieckim. Decyzja w tej sprawie należy do krajów związkowych, ponieważ w federalnym systemie opieki i tak rozdzielane są tylko świadczenia rzeczowe. Karner chce zatem przedstawić konkretną propozycję na spotkaniu z urzędnikami ds. uchodźców w czerwcu. "Zasugeruję prowincjom, abyśmy znaleźli tutaj wspólne podejście. Naszym zdaniem sensowne jest przejście z obecnych świadczeń pieniężnych na świadczenia rzeczowe. Mogłoby to działać w oparciu o rodzaj karty czekowej" - powiedział minister w wywiadzie dla Der Standard.
Mikl-Leitner: Mniej gotówki, mniej zachęt do migracji
Thomas Stelzer (ÖVP) był pierwszym gubernatorem kraju związkowego, który zadeklarował w czwartek, że chce karty płatniczej dla osób ubiegających się o azyl w Górnej Austrii. Kraj związkowy Dolna Austria również chce przyznawać więcej świadczeń rzeczowych zamiast świadczeń pieniężnych na podstawową opiekę, jak powiedziała w piątek gubernator Johanna Mikl-Leitner. Wprowadziła do gry karty świadczeń rzeczowych lub bony. Mikl-Leitner stwierdziła, że ograniczenie wypłat gotówkowych znacznie zmniejszyłoby zachęty do nielegalnej migracji. Zmniejszyłaby się również liczba możliwości przekazywania wsparcia państwowego do krajów pochodzenia.
"Myślę, że ma to absolutny sens", wyjaśniła minister ds. integracji Susanne Raab (ÖVP) w piątkowym programie Ö1 "Morgenjournal". Świadczenia rzeczowe są "skutecznym sposobem zapewnienia, że pieniądze są wykorzystywane zgodnie z ich przeznaczeniem", powiedziała Raab.
Niewiele jest świadczeń pieniężnych
Nie chodzi jednak o dużą ilość gotówki: Po pierwsze, istnieje kieszonkowe, które mogą przyznać kraje związkowe, a na przykład w Dolnej Austrii wynosi maksymalnie 40 euro miesięcznie. Istnieje również maksymalny dodatek odzieżowy w wysokości 150 euro rocznie. Istnieje również dodatek na żywność, który również różni się w zależności od kraju związkowego, a jego wysokość zależy od tego, czy zakwaterowanie jest prywatne czy zorganizowane. W Górnej Austrii wynosi on około 210 euro miesięcznie.
Zieloni ostrzegają przed wysokimi kosztami administracyjnymi
Karta płatnicza oznaczałaby jednak znacznie więcej pracy administracyjnej. W końcu potrzebny jest dostawca usług do przetwarzania płatności i firmy akceptujące karty. Dlatego też Zieloni sceptycznie podchodzą do planu swojego koalicyjnego partnera. "Praktyka pokazuje, że świadczenia rzeczowe nie przynoszą żadnych oszczędności, a są znacznie droższe niż świadczenia pieniężne. Wynika to z faktu, że świadczenia rzeczowe wiążą się z większym obciążeniem administracyjnym oraz wysokimi kosztami personelu i inwestycji" - powiedział Georg Bürstmayr, rzecznik Zielonych ds. polityki azylowej. Bürstmayr podkreślił jednak, że w zasadzie nie ma nic złego w karcie gotówkowej, o ile jest ona przetwarzana przez renomowanego dostawcę usług finansowych i nadal możliwe są wypłaty gotówki.
Kommentare
Da dieser Artikel älter als 18 Monate ist, ist zum jetzigen Zeitpunkt kein Kommentieren mehr möglich.
Wir laden Sie ein, bei einer aktuelleren themenrelevanten Story mitzudiskutieren: Themenübersicht.
Bei Fragen können Sie sich gern an das Community-Team per Mail an forum@krone.at wenden.